16 kwietnia wieczorem mieliśmy szansę przeżyć coś absolutnie niezwykłego – spektakl "Skazany na bluesa" w Teatrze im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Już od 11 lat ta historia rozbrzmiewa na deskach sceny, a jednak wciąż potrafi poruszyć najgłębsze struny naszych serc. Śląska godka, żywa muzyka legendarnego zespołu Dżem i przede wszystkim – poruszająca opowieść o Ryśku Riedlu: człowieku rozdartym między wolnością a własnymi demonami. Przyjaźń, miłość, marzenia i... ta niełatwa walka z samym sobą, nie zawsze wygrana.
To nie był tylko spektakl – to była lekcja życia. Prawdziwa, szczera, śląska. I ważne przesłanie, które długo jeszcze zostanie z nami:
"Nie tykej tego g..." – bo czasem wystarczy jeden krok, by się zgubić.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć tej historii na żywo – gorąco polecamy. Bo niektóre lekcje trzeba przeżyć sercem.
Fotografie: Teatr Śląski